Każdy rodzic wie, że krzyk wpływa destrukcyjnie na dzieci. Ale też na krzyczących rodziców. Jednak w sytuacji dużego stresu czy zmęczenia emocje niejednokrotnie biorą górę nad rozsądkiem. Jeannine Mik i Sandra Teml-Jetter, autorki "Mamo, nie krzycz", podpowiadają, jak nie wpaść w pułapkę szkodliwych schematów postępowania. Dzięki tej książce każdy rodzic zdoła wzmocnić swoją relację z dzieckiem i poprawić metody wychowawcze, nauczy się także właściwie reagować w trudnych sytuacjach.
UWAGI:
Na okładce podtytuł: jak nie ulegać złości w relacjach z dzieckiem. Bibliografia na stronach 213-216.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ja się do tego nie nadaję! Nie chcę być matką!" - przyznam uczciwie, nieraz tak mówiłam. Bo oprócz wielkiej miłości przychodzi także wielkie, nieporównywalne z niczym zmęczenie. Życie, jakie znaliśmy do tej pory, znika. Ale po tym najgorszym czasie dzieci zaczynają chodzić, mówić, dokonywać świadomych wyborów i okazuje się, że są najwspanialszymi osobami, jakie udało ci się poznać. Dla mnie bycie matką to pokorne pozbycie się egoizmu. Poświęcasz się dla kogoś nie tylko dlatego, że musisz, ale dlatego, że chcesz. Skala tego poświęcenia dla każdego jest inna, ale ma wspólny mianownik, jakim jest szczęście dziecka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 602425 od dnia:2024-04-12 Wypożyczona, do dnia: 2024-05-13
Trudno być rodzicem w naszych czasach. Toniemy w zalewie, często sprzecznych ze sobą, rad. Karne jeżyki, punkty dodatnie i ujemne, komunikaty ja, rodzicielstwo bliskości... Philippa Perry, brytyjska psychoterapeutka z ponad 20-letnim stażem, a także mama, pokazuje w swojej książce zupełnie inną perspektywę. Proponuje powrót do tego, co w rodzicielstwie kluczowe, a więc do relacji rodzic-dziecko. Inaczej: mały człowiek - duży człowiek. Z takim spojrzeniem, bez użycia skomplikowanych technik, rozwiązywanie tzw. problemów wychowawczych staje się prostsze. I w ogóle jakoś lżej się robi na strapionym matczynym czy ojcowskim sercu.